Sesja retro – dla odmiany!

Problem z prowadzeniem bloga fotograficznego jest taki, że każdy wolny moment spędzam nad zdjęciami, a nie pisaniem o zdjęciach. Ostatnio już rozkręciłam się na dobre i codziennie witam w studiu noworodki i wspaniałe kobiety, które oczekują. Ale naprawdę się staram pamiętać o uzupełnianiu strony i dzisiaj miałam całkiem dobry pretekst – przybyła do mnie para, która uznała, że sesja retro będzie świetną pamiątką i zabawą. Wywołane zdjęcia będą natomiast cieszyć i intrygować każdego gościa ich domu. Dlatego po obrobieniu zdjęć postanowiłam, że tak! Ta sesja retro to niezły temat do opisania i nie poddam się, póki nie zapiszę kilku linijek.

Sesja stylizowana na retro – skąd stroje?

Sesje stylizowane nie różnią się zbytnio od innych w tym sensie, że modele mogą wystąpić zarówno w swoich stylizacjach, jak również mogą polegać na mnie. W tym przypadku część strojów należała stricte do mnie, a część wypożyczyłam. Wypożyczyć stroje można z teatrów lub dedykowanych wypożyczalni strojów (które zresztą również współpracują z teatrami). Tak czy inaczej, mamy szeroki wybór dostępnych ubrań i akcesoriów, zatem niezależnie od potrzeb i „czasów”, na które chcemy się stylizować, zawsze znajdziemy coś pasującego idealnie.

Sesja retro stylizowana na lata 20 i 30

Para moich modeli (niezwykle wdzięczna zresztą dla obiektywu), otrzymała w prezencie sesję w klimatach lat 20tych i 30tych. Temat czasów Wielkiego Gatsby`ego jest fajny do fotografowania chociaż wymaga już pewnych umiejętności aktorskich. Tutaj nie sprawdzą się standardowe uśmiechy. W cenie są bowiem ukradkowe spojrzenia, przymrużenia, delikatnie i filuternie podniesione kąciki ust. Trzeba mieć w sobie to coś. Sukienka i nakrycie głowy być może ubiorą ciało, ale żeby sfotografować „ducha” zdjęcia, trzeba czegoś ekstra. Mam nadzieję, że się Wam podoba! Jeżeli któraś z Was byłaby zainteresowana tego typu sesją – osadzoną zarówno w latach 20 i 30tych, jak i innych, wówczas napiszcie do mnie! Pora zrealizować marzenia i wcielić wyobraźnię w życie!

A tak to wyglądało w jeszcze kilku innych ujęciach: